Jak wyliczyć cenę swoich przyszłych schodów?
Wykończenie wnętrz to dla niektórych ważniejsza sprawa nawet od postawienia domu. Starają się odnaleźć najpiękniejsze inspiracje i projekty, wynajmują architektów wnętrz, wyszukują odpowiednie materiały i dobierają kolory. Jeśli dom posiada piętro, to jego nieodłącznym elementem są schody wewnętrzne. Na co dzień nie zauważa się, jak ważną rolę spełniają i jaki mają wpływ na wygląd swojego otoczenia. Jednak na etapie planowania swojego domowego wnętrza wiele osób bardzo się stara wybrać idealne schody.
Sam wybór to jednak nie wszystko, bo przecież każde schody mają swoją cenę. Dlatego wiele firm, które realizują takie przedsięwzięcia, posiada na swojej stronie internetowej cennik schodów. To wygodne narzędzie pozwala wstępnie oszacować koszty, jakie czekają nas przy tworzeniu schodów wewnętrznych w swoim domu. Bierze się tam pod uwagę takie rzeczy jak powierzchnia schodów, ich układ i kształt, podłoże i materiał wykończeniowy. Najchętniej obecnie wybierane jest drewno, ale czasami ktoś wymarzy sobie schody betonowe wykończone mikro-cementem lub wyłożone miękką wykładziną – takie opcje też istnieją w cennikach schodów wewnętrznych.
Jak zabrać się za wycenę swojego projektu? Przede wszystkim ważne jest, czy ten projekt ma się tylko w głowie, czy też jakiś architekt wnętrz pomógł już zrealizować tę wizję i umieścił ją w konkretnym projekcie, ze wszystkimi wyliczeniami itd. Jeśli taka usługa była wykonana, koszt schodów będzie mniejszy, ponieważ po stronie firmy wykończeniowej pozostaje samo wykonanie projektu. Jeśli jednak nie ma się czegoś takiego, wiele firm wnętrzarskich ma w swojej ekipie jakiegoś designera, który zaprojektuje schody i od razu je wyceni. Są jeszcze inne dane i wartości, które trzeba znać, aby odpowiednio wykorzystać cennik schodów.
Warto mieć architektoniczny projekt domu, aby firma wnętrzarska mogła właściwie rozplanować prace. Ważną rzeczą przy wycenie na odległość są też zdjęcia obecnego, surowego stanu schodów oraz wizje tego, jak schody wewnętrzne miałyby wyglądać (najczęściej będą to zdjęcia z internetu). Warto też przesłać wszelkie swoje sugestie i pomysły, które będzie mogła rozważyć ekipa wyceniająca schody.